Wielu się zastanawiało, dlaczego akurat taki rywal przed meczem z reprezentacją Anglii?? RPA ma zupełnie inny styl gry niż Anglicy. Według mnie tymczasem nie prezentują żadnego stylu. Pod wodzą nowego trenera szukają dopiero tej swojej optymalnej taktyki.
Mecz po wielu przeciwnościach losu miał się wreszcie odbyć na Stadionie Narodowym w Warszawie. Trener Fornalik w tym sparingu chciał znaleźć zawodników, którzy wyjdą w pierwszym składzie w meczu eliminacyjnym przeciwko Anglikom. Największą stratą jest nieobecność Kuby Błaszczykowskiego. W piątkowym meczu bardzo dobrze zaprezentował się Paweł Wszołek. Prawdopodobnie to on wyjdzie w podstawowej jedenastce we wtorek. Po jego akcjach Polska miała mnóstwo sytuacji bramkowych, jednak Piech z Sobiechem nie umieli sobie poradzić z presją i do w spółki marnowali 100% okazje. Słaby występ zaliczył Adrian Mierzejewski. Przyzwoicie zagrał Kamil Grosicki. Obrona naszej reprezentacji funkcjonowała całkiem dobrze, ale nie oszukujmy się reprezentacja RPA prezentowała w tym spotkaniu bardzo defensywny styl gry. W bramce zagrał Przemek Tytoń i to pewnie on zagra przeciwko Anglikom. Po przyzwoitej grze w 82 minucie polska zdobyła bramkę. Marcin Komorowski zaliczył wejście smoka. To trochę obudziło polskich kibiców. Czekamy na mecz z Anglią??? Jak myślicie jak się zakończy??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz